ダウンロード "Карта поляка. Как приветствуют женщин элегантные поляки. Польский язык? Сейчас объясню!"

Карта поляка. Как приветствуют женщин элегантные поляки. Польский язык? Сейчас объясню! Страничка в FB: https://www.facebook.com/unsupportedbrowser Записаться на бесплатное пробное занятие в Skype: svietlanasieriogina либо в WhatsApp (Telegram): +31621482290 польский, польский язык, истории по-польски, польский с серегиной, Серёгина польский, польский В2, разговорный польский, история польских слов, этимология польских слов, значение польских слов, ошибки в польском, как приветствуют женщин элегантные поляки, карта поляка Jedno z pytań do egzaminu na Kartę Polaka brzmi następująco: "Jak eleganccy Polacy witają się z kobietami?" I odpowiedź jest taka: "Pocałowaniem w rękę". Zwyczaj całowania w rękę powstał bardzo dawno i oznaczał, że całujący okazuje szacunek osobie całowanej i tym samym podkreśla jej wyższość nad sobą. Więc kiedy mężczyzna całuje kobietę w rękę, pokazuje, że podziwia jej piękno i gotów jest jej służyć. W krajach Europy Zachodniej ten zwyczaj zniknął praktycznie zupełnie, w Polsce jednak pozostał. Jaki to piękny zwyczaj, powiecie. Szczęśliwe są te Polki! Bardzo możliwe. Ale ja w większości przypadków nienawidzę, kiedy Polacy całują mnie w rękę! Dlaczego? Bo oni zwyczajnie nie umieją tego robić. Po pierwsze trzeba tylko lekko przyciągnąć rękę kobiety do siebie po czym samemu się schylić i delikatnie pocałować powietrze (powietrze!!!) tuż ponad ręką. Co mamy w rzeczywistości? Panowie najczęściej przyciągają (nierzadko używając siły) rękę do swoich ust, tak że wspomniana wyżej ręka okazuje się zadarta niekiedy całkiem wysoko, po czym smacznie i z pasją wciskają w nią swoje usta, wydając nawet czasami cmokający dźwięk. Brrrrrrrr!!! Po drugie całowanie w rękę kojarzy się z elegancją tylko wtedy, gdy Pan przynajmniej jest ładnie ubrany, a nie kiedy ma na sobie stare dżinsy lub co gorsze workowaty, źle skrojony garnitur. Po trzecie są chwile, kiedy całowanie w rękę jest na miejscu, na przykład bale, uroczystości, gale, eleganckie przyjęcia. W innych okolicznościach wygląda to co najmniej śmiesznie. Na ulicy, w urzędzie, w sklepie - nie uważam, że trzeba być aż tak "eleganckim". Trzeba przyznać, że o tych trzech regułach bardzo dobrze wiedzą naprawdę eleganccy Polacy, i dlatego nie można ich przyłapać na zbyt częstym całowaniu rączek. Kto w takim razie całuje w rękę na ulicy, w urzędzie, w sklepie i w innych nie pasujących do tego miejscach? Najczęściej to Panowie w średnim i starszym wieku, źle ubrani, nie najlepiej wykształceni, niekiedy po piwku, którzy gdzieś słyszeli, że "eleganccy Polacy witają się z kobietami pocałowaniem w rękę", i chcąc być "eleganckimi Polakami" cmokają w rączki na prawo i lewo, udowadniając sobie swoją wyjątkową elegancję. Wszystko musi mieć swoje miejsce...